Pasieka „BOBRZA”
Moja przygoda z pszczelarstwem rozpoczęła się ponad 30 lat temu. Kolega z pracy był, i jest nadal, zapalonym pszczelarzem. Teraz już rozumiem, dlaczego wiele naszych rozmów zaczynał lub kończył tematem związanym z pszczołami. Opowiadał tak ciekawie i barwnie, że słuchałem go z zainteresowaniem. Zadawałem dużo pytań, byłem chyba wdzięcznym słuchaczem, co jeszcze bardziej przyczyniało się do tego, że nasze spotkania zaczynały być wręcz monotematyczne – pszczoły, pszczoły i jeszcze raz pszczoły. Właśnie rozpocząłem budowę domu na wsi, kolega o tym wiedział i namawiał mnie na założenie pasieki. Zaproponował mi zasiedlenie pszczołami dwóch uli. No i zaczęło się. Zakupiłem dwa ule, konieczne akcesoria oraz, ile mogłem, książek z dziedziny pszczelarstwa. Nikt wcześniej w mojej rodzinie nigdy nie miał do czynienia z pszczołami. Zacząłem od teorii. Czytałem intensywnie literaturę pszczelarską. Pewnego popołudnia kolega zatelefonował do mnie z informacja, że ma dwa roje i chce je osadzić w moich ulach. Pojechałem na działkę, dwa moje ule zostały zasiedlone. Przez kolejne dni z ciekawością przyglądałem się pracy pszczół. Niestety brak doświadczenia i ówczesny stan mojej teoretycznej wiedzy spowodowały, że w okresie zimy pszczoły straciłem. Jednak intuicja podpowiadała mi, że to jest coś dla mnie, że to świetne hobby. Toteż następnego roku kupiłem dwa ule z pszczołami z likwidowanej pasieki. Zacząłem nabywać praktyki w pracy na pasiece, przy pszczołach, zazimowałem już 5 rodzin. Miodu oczywiście nie miałem, ale powiększyłem pasiekę. Pięć rodzin przezimowało z dobrym skutkiem. Od tej pory nabierałem doświadczenia w pracy z pszczołami. Pasieka się powiększała.
Minęło już 30 paeę lat, moja pasieka liczy ponad 110 rodzin pszczelich w ulach typu wielkopolskiego. Zdobyłem tytuł mistrza pszczelarza, wiele dyplomów, certyfikatów oraz odznak pszczelarskich. Prowadzę ocenę terenową matek pszczelich. Pasieka Kielce jest pod nadzorem weterynaryjnym. Posiadam nr. weterynaryjny sprzedaży bezpośredniej produktów pszczelich. Moja pracownia pszczelarska wyposażona jest w nowoczesny sprzęt pszczelarski. Ule rozstawione na 4 pasieczyskach wzdłuż rzeki Bobrza na długości 22 km. Są to tereny leśne i rolnicze, czyste ekologicznie, bez przemysłu. Od kilkunastu lat pracuję społecznie na rzecz pszczelarzy świętokrzyskich, wcześniej poprzez Rejonowe Koło Pszczelarzy w Kielcach obecnie po likwidacji Koła i przekształceniu poprzez Świętokrzyskie Stowarzyszenie Pszczelarzy w Kielcach. Pasieka Bobrza mieści się w Chełmcach, ok. 7km od miasta Kielce – stolicy województwa świętokrzyskiego, na czystych terenach, ekologicznych NATURA 2000 – DOLINA BOBRZY
Zapraszam Państwa do zapoznania się ze stroną pasieki „Bobrza”.
Wiesław Sochacz
Na pasiece znajduje się szklany ul, bezpiecznie można zobaczyć pracujące pszczoły w ulu.
Rodzina pszczela w okresie bez pożytku w sezonie 2012 roku.
Wiosna – pszczoły noszą pyłek kwiatowy do ula.
Pasieka w Ciosowej podczas wylewania rzeki Bobrza.
Pasieka w Chełmcach w zimowej szacie.
Pasieka w Brynicy w letniej scenerii.
Gość na pasiece.
Na pasiece udało mi się złapać, nietypowego gościa – największą ćmę trupią główkę (rozpiętość skrzydeł do 14 cm )podkradającą miód pszczołom.
Pasieka w Goleniawach.
Właściciel gospodarstwa podczas przeglądu rodziny pszczelej.
Mój bratanek Kacper chętnie pomaga mi przy pracy na pasiece.
Reklama gospodarstwa pasiecznego.
Pracownia pszczelarska.